środa, 1 lutego 2012

Fairy Tales of Childhood SODA G33 part 3

Jedna z moich ulubionych może nie bajek ale książek :) Ania z Zielonego Wzgórza.
Uwielbiam czytać książki o Ani w długie zimowe wieczory z kubkiem gorącej herbaty z cytryną :) <3









Co do pytań co zrobię z tymi obrazkami to powiem, że jeszcze nie wiem. Bardziej lubię haftować. Choć mam kilka pomysłów na wykorzystanie tych, albo elementy poszewek, albo rameczki. Na razie muszą czekać na lepsze czasy :)
Pozdrawiam

4 komentarze:

  1. Jako Ania uwielbiam książki o Ani:D Hafcik słodki! Ja bym chyba dała w kolorowe ramki i na ścianę!

    OdpowiedzUsuń
  2. tu też zostawię ślad, bo książki o Ani były w moim (późnym) dzieciństwie najulubieńszymi :)
    A Twoje cudne hafty pięknie prezentowałyby się w rameczkach.. :) chociaż na poszewkach też mogłyby znaleźć godne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń