Witam po długiej przerwie :)
Kolejna odsłona zapomnianego już przeze mnie obrazka Margaret Sherry. Zmęczyły mnie krzyżyki płaskie i półkrzyżyki, więc porzuciłam pracę nad tym obrazkiem na jakiś czas. Zaczęłam dwa inne (wkrótce relacja foto).
Tymczasem konik na dzień dzisiejszy prezentuje się tak: