Miały być dzieci w deszczu ale odłożyłam je na jakiś czas, ponieważ znalazłam fantastyczne wzorki samplerów kuchennych. Cookie Time i Tea Time.
Mulinek więcej miałam do Tea Time więc od tego zaczęłam. Tea Time na dzień dzisiejszy prezentuje się tak :
Pierwsze ciasteczko skończone, dzbanuszek już prawie ;)